Jak smakuje krytyka? Jak dobre wino.
Na hasło krytyk większości osób zaraz przypomina się złośliwy malkontent, któremu nic nie wydaje się dobre. Jednak prawdziwa krytyka, to bardzo użyteczna, acz niewdzięczna dyscyplina. Poniżej przybliżamy najbardziej szanowanych krytyków wina na świecie.
Krytyka wina: tylko dla wybranych
Jeżeli winiarz czuje, że wino naprawdę mu się udało i chce zaryzykować poddając je pod ocenę innych, istnieje wiele sposobów, jak to zrobić. Można na przykład wysłać jego próbkę do różnych instytutów prowadzonych przez renomowanych specjalistów od wina, którzy przeanalizują je korzystając z własnych wyszkolonych kubków smakowych. Następnie wino może zostać zakwalifikowane do publicznego konkursu i zawalczyć o sławę. Jednak niektórzy winiarze podważają niezależność takich instytucji i nie wysyłają tam swoich win. Poniżej prezentujemy te najciekawsze.
Decanter: comiesięczny kurs dla krytyków
To szanowany brytyjski miesięcznik, znany przede wszystkim dlatego, że wychodzi w blisko 90 krajach świata i założono go w 1975 roku. Specjalizuje się w winach dostępnych na brytyjskim rynku i choć mogłoby się wydawać, że jest przeznaczony głównie dla konsumentów, można znaleźć tu także informacje dla winiarzy i dystrybutorów. Najistotniejszym wydarzeniem w Decanterze są degustacje Panel tasting, podczas których spotyka się trzech nadwornych ekspertów czasopisma, aby sporządzić zestawienie najciekawszych win minionego roku. Wina oceniane są w skali 100 punktowej, przy czym jeszcze żadne wino nie uzyskało maksymalnej liczby punktów.
Amerykański krytyk azjatyckiego wina, James Suckling
Amerykanin, który poświęcił swoje życie winu i wyspecjalizował się w azjatyckich rynkach. Były redaktor naczelny The Wine Spectator i jego zespół zasilają swoje strony internetowe tym, co najlepszego udało im się wytropić podczas licznych podróży. Można się od nich dowiedzieć na przykład tego, jakie wina pija się w Korei Południowej, jakie wina Bordeaux są teraz najlepsze i na jakim wydarzeniu nie może nas na pewno zabraknąć. Tak jak pozostali, ocenia wina z pomocą 100-punktowej skali. Niektórym winom udało się nawet osiągnąć mistyczną maksymalną liczbę punktów.
Nietradycyjne recenzje wina pióra Roberta Parkera
Kolejne znane amerykańskie nazwisko nie należy do żadnego nowicjusza. Jego projekt Wine advocate zwraca uwagę na polu krytyki wina ze względu na nietradycyjne podejście do przyznawania ocen. Oprócz tradycyjnej 100 punktowej skali stosuje również oznaczenie literowe wskazujące dojrzałość wina. Dzięki temu można zorientować się, czy dane wino powinno jeszcze leżakować, czy też można je ze smakiem otworzyć. Kolejna ciekawostka to jego zainteresowanie nietradycyjnymi rynkami, takimi jak Rosja, Tajwan czy Meksyk. Oprócz wina recenzuje także restauracje i wydarzenia gastronomiczne.
Trzy kieliszki od krytyka z Gambero Rosso
Czasopismo uznawane za jednego z najważniejszych trendsetterów europejskich winnych trendów pochodzi ze słonecznej Italii. Jest popularne zwłaszcza w krajach, gdzie wiedza na temat wina nie jest jeszcze dobrze rozwinięta, a konsumenci zwracają uwagę na rekomendacje znanych przewodników. Należy do nich „winna biblia”, Guida Vini d’Italia, którą wydaje co roku ów włoski magazyn, a która przedstawia najlepsze włoskie wina roku. W odróżnieniu od innych magazynów Gambero Rosso podchodzi bardziej kreatywnie do recenzji wina, stosując symbol kieliszka. Jeden kieliszek oznacza dobre wino, dwa – bardzo dobre, trzy – doskonałe. Wina, które otrzymały najwyższe uznanie, czyli Tre Bicchieri, z pewnością powinny trafić do piwniczki każdego szanującego się smakosza.
Krytyka wina po francusku: Gilbert & Gaillard
Kiedy w 1989 roku panowie Philippe Gaillard i François Gilbert zakładali swoją firmę, raczej nie śniło im się, że pewnego dnia staną się magazynem poświęconym jedzeniu i winu mającym redaktorów na całym świecie. Z typowo francuską gracją i urokiem zajmują się wszystkim, co miłośnicy dobrego smaku lubią najbardziej, stosując znany model 100 punktów. Swoje przewodniki po winie wydają już w dziewięciu wersjach językowych i sprzedają w 25 krajach świata. Być może dlatego, że jest to magazyn francuski, duży nacisk kładzie się tu na łączenie dań z odpowiednim winem, dlatego można dowiedzieć się z niego, co najlepiej pasuje do danej butelczyny.
Na zakończenie warto dodać, że droga do poznania „Twojego” wina powinna być indywidualna i nie zawsze trzeba zgadzać się ze wszystkim, co piszą w przewodnikach.
Wyselekcjonowane wina. W twoim e-mailu.
1x na miesiąc możesz się spodziewać rekomendacji, ciekawostek i korzystnych ofert dla twojej piwniczki.
Wysyłając e-mail, akceptujesz Warunki ochrony danych osobowych.
