Wino, które dojrzewa równie powoli jak zaufanie
Znasz to uczucie, kiedy otwierasz butelkę wina i masz wrażenie, że przemawia do ciebie region, z którego pochodzi? Właśnie takie jest wino z winiarni Bodegas Urbina. Autentyczne, dojrzewające powoli, głębokie.
Na północy Hiszpanii, w zapomnianym zakątku prowincji La Rioja o wdzięcznej nazwie Cuzcurrita, znajdziesz rodzinną winiarnię Bodegas Urbina. Produkują rocznie tylko około 240 000 butelek, choć ich magazyny przygotowane są na dziesięć razy więcej. Skąd ta różnica? Czas ma tu zawsze ostatnie słowo. Wina dojrzewają nawet dwanaście, piętnaście czy dwadzieścia lat, zanim opuszczą piwnicę. Niektóre dłużej.
„Naszą najważniejszą wartością jest autentyczność. Chcemy, żeby każde wino odzwierciedlało naszą osobistą pasję. A ta obejmuje cały proces – od winnicy aż po butelkę.” – mówi Angel Urbina, który w winiarni kontynuuje misję swojego ojca, dziadka i pradziadka.
Dojrzewanie – kwintesencja wina
Dłuższe dojrzewanie. To właśnie ten sekretny element, który zmienia wino w każdym wymiarze. Taniny łagodnieją, aromat stopniowo się rozwija, zyskując złożone tony, natomiast smak nabiera głębi i równowagi. A czas? Czas dodaje winu szlachetności, której brak młodym winom.
Co więcej, nawet po wielu latach wina Urbina sprawiają wrażenie „żywych”. Dzięki temu, że winiarnia leży w chłodniejszej części La Rioja, zachowują świeżość i owocowość. Z czasem stają się jednak dojrzalsze, bardziej zaokrąglone oraz harmonijne.
„Nasze wina mają ziołowe i dymne nuty, które pojawiają się dopiero po latach. Młode wina bywają owocowe, ale nie tak złożone.” – twierdzi Angel.
Wino jako świadectwo rocznika
W winiarni Bodegas Urbina postanowiono odejść od tradycyjnego podziału na Gran Reserva i Gran Reserva Especial. Kładzie się tu nacisk na rocznik.
„Rocznik to najważniejsze, co możemy przekazać naszym klientom. To on decyduje o charakterze wina, nie etykieta.” – wyjaśnia Angel.
Nie każdy rocznik nadaje się do długiego dojrzewania. Właśnie dlatego wino powstaje tylko w wyjątkowych latach. Świetnym przykładem jest rocznik 2001, który zyskał status legendy.
Technologia i tradycja
Winiarnia Urbina z jednej strony idzie z duchem czasu, z drugiej – jest przywiązana do tradycyjnych metod. Fermentacja przebiega w bezpiecznej dla zdrowia stali nierdzewnej z naturalnymi drożdżami w roli głównej. Właściciele nie stosują ich monokultur, wolą dać przestrzeń naturze, subtelnie wspierając cały proces.
A chemikalia? Zero herbicydów. Jedynie w sytuacjach najwyższej konieczności.
„Nie popadamy w skrajności, ale każda decyzja jest dogłębnie przemyślana. Stawiamy sobie za cel tworzenie wina wiernego swojej istocie.” – dodaje Angel.

Którego wina spróbować w pierwszej kolejności?
Nabrałeś ochoty na kieliszek tego hiszpańskiego skarbu? Być może nie masz pewności, od czego zacząć?
Angel Urbina odpowiada bez wahania:
„Proszę zacząć od rocznika 2006. To najbardziej demokratyczne wino, jakie mamy. Smakuje każdemu.“
Zdaniem Angela rocznik 2006 stanowi połączenie klasycznej struktury i nowoczesnej świeżości. Pasuje zarówno na wieczór z przyjaciółmi, jak i na chwilę wytchnienia we dwoje.
Historia rodziny, która nie boi się iść pod prąd
Bodegas Urbina nie jest winiarnią podążającą za trendami. Jej historia sięga 1870 roku. Dziś prowadzi ją Angel, wraz z siostrą i ojcem. Ich podejście różni się od tego, które reprezentuje większość nowoczesnych producentów. Nie starają się produkować win „pod rynek”. Zamiast tego tworzą takie, które mają sens. Trzeba na nie jednak poczekać.
„Moglibyśmy produkować 2,4 miliona litrów młodego wina rocznie, ale wolimy ograniczyć się do 240 000 butelek, które dojrzewają nawet dziesięć lat. Nie interesuje nas szybki zysk. Zależy nam na zaufaniu.“ – podsumowuje Angel.
Zaufanie dojrzewa równie powoli jak wino
We współczesnym świecie, którego tempo wciąż rośnie, wino z Urbiny jest swego rodzaju małym manifestem niespieszności. I może właśnie dlatego zachwyca smakiem. Bo za każdą butelką stoi wyczuwalny wysiłek osób, którze mają świadomość, że rzeczywiste wartości buduje się latami. I że dojrzewają one w ciszy.
A może by tak zorganizować prawdziwą hiszpańską degustację?
Spróbuj to sobie wyobrazić – ciepły wieczór w gronie rodziny lub przyjaciół. Na stole oliwki, szynka, sery, czyli uwielbiane przez Hiszpanów “tapas” i…… 3 wyśmienite, czerwone wina rocznikowe. Do koszyka dodaj jeszcze przewodnik degustacyjny.
Wyselekcjonowane wina. W twoim e-mailu.
1x na miesiąc możesz się spodziewać rekomendacji, ciekawostek i korzystnych ofert dla twojej piwniczki.
Wysyłając e-mail, akceptujesz Warunki ochrony danych osobowych.